Zimno i śnieg. W Ostrawie ostatnio przyszliśmy jakoś niedługo przed koncertem, i na luzie mieliśmy barierki. Wczoraj niemalże w chwili otwierania bram przed wejściem nie było ani jednej osoby. Nie może tak u nas być?
A tak na marginesie, DeMaio chyba wczoraj w przyśpieszonym tempie przeżył zawał, umarł i zmartwychwstał. Dźwięk był nie taki jak należy!! przez całą minutę .
I jeszcze set z Ostrawy:
Manowar
Call to Arms
Die for Metal
Ascension
King of Kings
The Dawn of Battle
Kings of Metal
The Blood of Odin
The Sons of Odin
Fallen Brothers - Karl's Solo
Bass Solo / Sting of the Bumblebee
Joey's Speech
Warriors of the World
Hand of Doom
House of Death
The Lord of Steel
Hail and Kill
Zakładam że u nas zamiast czegoś będzie Battle Hymn