611 odpowiedzi na ten temat

[NoName89]

Ja tam w AC 3 cisne  ^^ Jest rewelacyjna A tak to na laptopie zawsze wierny Serii Total War Czyli Mietek z dodatkami :3 I Heroes 3 <3 Czyli moja najwieksza milosc

[pamelus]

 Cudny wybór, przy AoE II i Settlersach spędziłem większość podstawówki

 

Ja również większość gimnazjum i liceum. W Settlersów łoiłem godzinami we wszystkie cztery wersje (pamiętam to nerwowe wyczekiwanie na premierę IV), a muzykę z IV (np. to albo to) do dziś czasami puszczam sobie ot tak, do posłuchania. IV ma wspaniałą ścieżkę dźwiękową, ale najfajniej mi się chyba grało w III. Settlersi razem z Civ2 / Civ3 to większość moich okołogrowych wspomnień z tamtego okresu.

 

Natomiast AoE w 2003 roku zastąpiłem przegenialnym Rise Of Nations, w które gram praktycznie bez przerwy do dzisiaj. Jest to jedna z dwóch, może trzech gier które regularnie odpalam i bez wątpienia moja ulubiona. 

[Cezar]

A to ja jestem chyba jakiś inny, bo w Gimbazie grałem przeważnie w Total War'y (meine liebe  ), MOH:AA, Splinter Cell'a i Kozaków

[Chester]

aaaa...widok tych robotników chodzących w Settlersach 4 - niezapomniany cudownie spędzony czas
da się w to grać jakoś przez neta?

[pamelus]

da się w to grać jakoś przez neta?

Da się. Coś proponujesz?

[Chester]

a tak 
można by coś pomyśleć

[Jimmy]

Serious Sam 3: BFE <3 no po prostu cudo <3 grafika prześliczna, chordy potworów, pełen arsenał i paradoksalnie fajna fabuła. Polecam

 

Ogólnie odkąd nabyłem nową maszynę, to nadrabiam zaległości w grach.

Far Cry 3 mi nie podszedł

GTA4+dodatki chyba jako pierwsze

SW: Force Unleashed 2 też od razu

 

no a teraz wspomniany SS3. Cudo <3

[razz]

Co wam ten FC3 tak nie podchodzi? Bardzo udana gra przecież.

[Rogal]

Mnie się w Far Cry 3 grało skowyrnie. Jedyne na co bym narzekał to trochę niezbyt wymagający tryb trudności. Ze snajperką przejmowanie posterunków było proste tak jak i z nożem. Dopóki się nie spotkało heavy guya bez skilla zdejmowania ich po cichu

[razz]

Dla mnie na normalu była średnio trudna. Ale nie gram dużo w FPSy i nie mam wprawy.

[Kovalsky]

Mam do oddania troche sztuk DotA2 na steamie jako prezent. Ktoś chętny?

[NedWithoutHead]

Ja ostatnio zabrałem się za serię The Elder Scrolls. Gram na przemian w Morrowina i Obliviona, a gdy je skończę zamierzam zainwestować w Skyrima.

[razz]

Też cisnę w Morka. Oblivion jest całkiem spoko, nie wiem czemu ludzie tak po nim jadą. Skyrim jest fabularnie cienki jak sik pająka, ale poza tym jest ok.

[NedWithoutHead]

Mi się w Obliviona bardzo przyjemnie gra, nie mam żadnych zastrzeżeń.

[razz]

Mój pierwszy TES. Fajna gra. Udana fabuła i w ogóle. System walki ok. Nie zagłebiałem sie w tą grę, bo w kolejce miałem AC II. Kiedyś jeszcze muszę się zabrać za nią i ukończyć misje gildyjne i dodatki.

[Rogal]

A porpos Skyrima

"I czasami masz nadzieję, czasami myślisz sobie, a kurde ale to będą fajne podziemia, bo widać, że będzie zupełnie inaczej niż dotychczas. A gówno." 


 

[NedWithoutHead]

Deeeem!

 

Kiedyś jeszcze muszę się zabrać za nią i ukończyć misje gildyjne i dodatki.

 

Ja na razie nie zacząłem w ogóle MQ, jadę cały czas zadania poboczne i gildyjne i mam przy tym świetną zabawę. Bardzo podoba mi się to że np. gildia wojowników czy Mroczne Bractwo, mają historię, ciągłość w questach, że nie są to questy totalnie z innej beczki.

[Rogal]

Mroczne bractwo to najlepszy wątek w Skyrimie. Przebija nawet drogę głosu, na moje.

[NedWithoutHead]

Zachęcasz mnie do Skyrima jeszcze bardziej, chociażby dlatego że Mroczne Bractwo w Oblivionie strasznie mi się podoba

[Rogal]

W obliviona nie grałem, świeżak ze mnie, jeśli o gry chodzi    Odkąd pozbyłem się starego kompa lecę tylko na najnowszych produkcjach. Prócz Gothica 2, który się znudzić nie może. 
I gta vc. klasyk