A wjeżdżając na chatę zaśpiewamy co sniegu??
Prętem, prętem, prętem po jajach;)
A powiedzcie, czy można jakoś walczyć z pirackimi dvd "Swedish Empire Tour" które już są do ściągnięcia w sieci właśnie jako dvd w wersji dwupłytowej?
Zapraszamy do rejestracji na naszym forum Pomocny będzie dla Was Przewodnik dla nowych użytkowników. Bawcie się dobrze!
Napisany 21 lipca 2014 - 09:23
Żądać okazania licencji na produkty z logo lub zgody właściciela marki (w tym wypadku Nuclear Blast i Sabaton) na wykorzystanie wizerunku w materiałach promocyjnych. Jak nie okażą, zagrozić zgłoszeniem sprawy wytwórni (Nuclear Blast). Zwykle działa, zwłaszcza na piractwo internetowe. Przy stacjonarnych straganach lepiej zachować ostrożność i podchodzić z kilkoma dużymi kolegami, tak dla pewności.
Napisany 10 sierpnia 2014 - 09:16
Napisany 28 sierpnia 2014 - 03:22
Napisany 24 października 2014 - 03:47
Przyznam się, że zarejestrowałem się na tym forum glównie dlatego, iż znalazłem tu info na temat pirackich koszulek SABATONU! Ja swój Merch zazwyczaj kupuje w dużych i znanych sklepach jak ROCKMETALSHOP, TAKT-RYBNIK czy zagraniczny IMPERICON.COM. Unikam wszelkiego rodzaju straganów czy targowisk, gdzie wiem, że mogą czaić się podróbki.
Z resztą jestem rodowitym warszawiakiem, a od kiedy wielkie centra handlowe rozwaliły nam cały miejski handelo wszelkiego rodzaju wolnostojące sklepy dla metalowców w stolicy raczej trudno (szlag trafił nawet kultową "DZIUPLĘ"').
Najbardziej jednak zaniepokoiły mnie informacje o tym, żę w skądiną w Warszawie popularnym Metal Shopie w Alejach Jerozolimskich 123a (ostatnia mekka metali nieopodal Pl. Starynkiewicza w budnku Millenium Plaza) też czai się piracki MERCH!
Ostatnio i ja się tam udałem, gdyż poszukiwałem koszulki z filmu "Metallica: Trough The Never" w rozmiarze M (ze mnie chudy metal w rurkach, ramonie i białych wysokich adidasach hołdujący stylowi glam metalowców i thrash metalowców z lat 80-ych) w postaci koszulek Nevermore albo Starfield! Ku memu zaskoczeniu znalazłem to czego chciałem- czyli koszulkę STARFIELD :
http://metallica-tic...hirts/starfield
Jednak przypadkowo wygrzebane info o pirackim merchu w Alejach Jerozolimskich w Metal Shopie od razu popsuło mi humor szczęśliwego znalazcy:( Oni tam koszulki mają po 49 ZETA, czyli dość tanio, ale sporo takich legalnych merchowych t-shirtów z łatwością w Rockmetalshop znależć można, więc ceny nie wzbudziły moich większych obaw. Moja koszulka ma metkę GILDANA i są to koszulki wykonane z nieco cieńszej bawełny niż te najlepsze od Fruit of the LOOM czy BARAVADO. Po Waszych postach jednak mam obawy co do oryginalności mojego METALLIKOWEGO T-SHIRTA!
Dodam, że koszulki SABATONU mają w sprzedażyi sam widziałem tam conajmniej kilkanaście sztuk.
Jeśli ktoś jest chętny moge załączyć zdjęcia mojego t-shirta [już przy okazji pisania tego tematu usiłowaem to zrobić wklejając linki do TinyPIC, ale forum nie chce ich przyjąć ]
Napisany 24 października 2014 - 06:58
(...)Ja swój Merch zazwyczaj kupuje w dużych i znanych sklepach jak ROCKMETALSHOP, TAKT-RYBNIK czy zagraniczny IMPERICON.COM. (...)
Żebyś sie nie zdziwił, dopiero po interwencji w Nuclear Blaście jakiś czas termu RMS zaczął wystawiać oryginały, bo jeszcze niedawno roiło się tam od piractwa Sabatonowego. A co do ich oferty, to obejrzyj inne kapele - mają koszulki oryginalne o wysokich cenach i piraty po taniości. Różnica w przypadku koszulki jest głównie w cenie i jakości, natomiast jak kupujesz bez logo wytwórni/kapeli na metce i robisz to nie na koncercie to szansa ze dostaniesz podrobiony produkt jest duża.
Napisany 24 października 2014 - 12:00
VeloX - nie zdawałem sobie z tego sprawy! Więc teraz zastanawiam się jak to jest, że działające LEGALNIE podmioty gospodarcze sprzedają NIELEGALNY Towar. Nie chcę więc wieszać psów na Rockmetalshopie czy Metal Shopie w Alejach Jerozolimskich w Warszawie, ale skoro sprzedają podróbki to może ktoś powinien kogoś zawiadomić i na skutek tego zawiadomienia ich działalność powinna być zamknięta? Tym bardziej, że z pirackiego merchu zespoły nie mają ani grosza co (w obecnej sytuacji rynku fonograficznego) przy lawinowo spadającej sprzedaży legalnych nośników i legalnej muzyki w formacie cyfrowym jest kolejnym poważnym ciosem dla artystów, którzy w ten sposób okradani są z pieniędzy na chleb i nagrywanie nowej (ciekawej) muzyki.
Tak więc wniosek z tego taki, że legalny merch to ten który kupimy (jeśli idzie o t-shirty) w cenach od 79.9 PLN do nawet 140 PLN. Oryginalne bluzy pewnie też chodzą od 180 do 300 PLN. Wszystko poniżej tych kwot jest podejrzane, a i kupując te drogie pewnie i tak nie mamy 100% pewności. Najbezpieczniej więc chyba jest kupować merch na koncertach lub za pośrednictwem legalnych sklepów internetowych do których linki znajdziemy na stronach poszczególnych zespołów.
By the way to w zasadzie pierwsze forum w necie, które zajmuje się tematem oryginalności muzycznych bluz i koszulek. Jak do tej pory nikt nie zwracał na to uwagi i tego nie zauważył co jest bardzo smutne. Mnie może usprawiedliwiać tylko fakt, iż skupiam się na kompletowaniu różnego rodzaju wydawnictw muzycznych (w domu mam ponad oryginalnych 4000 płyt CD, 800 winyli i 235 płyt DVD z koncertami), a na merchu (choć głównie chodzę w takich koszulkach) za bardzo się nie znam, gdyż nigdy nie zagłębiałem się w temat jego oryginalności. Z góry zakładałem legalnie działający podmiot gospodarczy ma legalne i oryginalne ubrania.
Napisany 24 października 2014 - 06:42
Metal Shopie w Alejach Jerozolimskich w Warszawie sprzedaje tylko i wyłącznie pirackie produkty w tym Sabaton, Metallica, Slipknot, Iron Maiden itp itd (koszulki, bluzy) wyjątkiem jest tylko Hunter i chyba jakiś jeszcze jedna kapela polska ale nie pamiętam jaka.
Napisany 24 października 2014 - 08:43
Dlaczego ktoś sprzedaje pirackie koszulki? Bo ktoś je kupuje. Jest popyt, jest podaż. A czemu ludzie kupują pirackie? A to już bardziej złożona sprawa. Część kupuje bo nie przyjdzie im do głowy że to nielegalne produkty, jest przekonana, że legalne sklepy mają legalny towar. Zdaje się nawet na tym forum mamy takie przypadki. A pewnie inna część z przyczyn finansowych. Nie każdego stać na koszulkę za 80 + PLN tak samo jak nie każdego stać na legalne CD/DVD, bo są drogie. A z kolei te rzeczy są drogie, bo zespoły muszą z czegoś żyć, a sprzedaż w czasach internetu bardzo mocno spadła. Kółko się zamyka. Nie , nie widzę wyjścia. Taka mnie tylko refleksja naszła.
Napisany 28 października 2014 - 10:26
Ludzie coraz mniej kupują oryginalnych płyt CD czy DVD czy też Blu-Ray z jednej prostej przyczyny ... u nas są one poprostu znacznie droższe niż za granicą biorą pod uwagę stosunek ceny do zarobków, a druga sprawa to internet gdzie nawet przed polska premiera jest już płyta w HD do ściągnięcia za free. Co do ubrań to często może być niewiedza, że to nie oryginalne i nie legalne oraz oczywiście cena. Anyway sklep z milenium plaza wcale się z tym nie kryje, że sprzedaje podróbki. Ale to i tak jest nic w porównaniu z tym co jest w Czechach np. podczas Masters of Rock. 500 merchów z czego tylko 1 oficjalny
Napisany 17 marca 2015 - 04:31
Jeżeli ktoś jest na prawdę fanem muzyki, to najpierw ją ściąga, aby mieć wcześniej, a później kupuje przez szacunek dla zespołu i jego muzyki. Nie wyobrażam sobie słuchania muzyki tylko na komputerze. Staram się włączyć CD na starej Diorze i wtedy SŁUCHAM muzyki. Mogę się na niej skupić i ją przeżyć ;]
Mój brat natomiast ma na kompie kilka giga muzyki ściągniętej z internetu, tylko, ma to wszystko również w realu w postaci czarnych krążków ;]
Sabaton →
Ogólnie o Sabaton →
Nowe wzory koszulekRozpoczęte przez Stoow , 23 maj 2013 koszulki, merchandise |
|
|
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników