Wojny brzemię na ich ziemię
Gleaves, Ingham i Bury na zachód płyną znów
Skrótem ruszył na powrotny kurs
konwój dziewięć-dwa
Bury, Gleaves i Ingham wiodą
transportowce tam
Na północnym Atlantyku
Szelest morza cicho brzmi
W najciemniejszą noc w bojowym szyku
Nadciąga Kriegsmarine!
Gdy na powierzchni senna cisza trwa
Pod wodą wilcze stado gna!
Nie, nie, nie!
Wojny brzemię na ich ziemię
Gleaves, Ingham i Bury na zachód płyną znów
Po ich śladach wilcze stada
Gleaves wiedzie konwój w rozwarte paszcze lwów
A gdy nastał świt drugiego dnia
Bury pali się
Pół konwoju zatopione
Biorą kurs na brzeg
Ale w wodach Atlantyku
Gdzieś przy oceanu dnie
Mija druga noc w najgłębszym mroku
Kriegsmarine tu jest!
To wilcze stado zada drugi cios
Konwoju pieczętując los...
Nie, nie, nie!
Wojny brzemię na ich ziemię
Gleaves, Ingham i Bury na zachód płyną znów
Po ich śladach wilcze stada
Gleaves wiedzie konwój w rozwarte paszcze lwów
Pośród ognia, pośród wody
Bury nas zawiódł w maju czterdzieści dwa
Wojny brzemię na ich ziemię
Gleaves razem z Ingham wprost ku zagładzie gna
pięć-sześć-dziewięć przekazał meldunek
U-dziewięć-cztery zabójczy dał strzał
jeden-dwa-cztery zmiótł cztery statki
czterysta sześć nie odpalił swych dział (*"czterysta sześć" trzeba zmieścić w "four-o-six")
U-pięć-sześć-dziewięć przekazał meldunek
U-dziewięć-cztery zabójczy dał strzał
U- jeden-dwa-cztery zmiótł cztery statki
czterysta sześć nie odpalił swych dział, o nie! (*jw.)
Po ich śladach wilcze stada
Gleaves wiedzie konwój w rozwarte paszcze lwów
Wojny brzemię na ich ziemię
Gleaves, Ingham i Bury na zachód płyną znów
Po ich śladach wilcze stada
Gleaves wiedzie konwój w rozwarte paszcze lwów
Pośród ognia, pośród wody
Bury nas zawiódł w maju czterdzieści dwa
Wojny brzemię na ich ziemię
Gleaves razem z Ingham wprost ku zagładzie gna