Czyli rejs po Morzu Bałtyckim z całym szwedzkim tałatajstwem.
Wypłynięcie 28 listopada wieczorem z portu w Sztokholmie. Prom zawija do Turku w Finlandii i wraca następnego dnia. Oczywiście mało kto opuszcza statek w Finowie.
2/3 biletów jest już sprzedanych. Okazało się, że co niektórzy ogarniali nawet w czasie Falun (co jest nie lada wyczynem, ja na przykład nie ogarniałam zupełnie) i dwie kabiny zostały już zakupione.
Zatem na dziś wycieczka kształtuje się tak:
Kabina1: Maja, Espen, Mati, Dees.
Kabina2: Ashka, Kredka, Velox, Żaba.
Najłatwiej jest się właśnie dobierać czwórkami. Jak widzę, kajuty klasy E, czyli najtańsze, są już niedostępne - według plotek sprzedały się w dwa dni - ale kajuty B są niewiele droższe (2400 koron za kajutę, czyli 300zł za osobę). Naprawdę trzeba się spieszyć.
Bilety na samolot (Wizzair z Lotniska Szopena) są jeszcze także w znośnych cenach.
Bilety dostępne są tu: http://www.tallinksi.../web/se/sabaton
Mini słowniczek: vuxen - dorośli, barn - dzieci, fordon - pojazdy, boka - rezerwuj, hytt - kabina; niestety ta strona jest dostępna tylko po szwedzku.
Można także skorzystać z anglojęzycznego telefonu +46 8666 33 33 lub pisać na mail info.sweden@tallinksilja.com .
Można sobie dobukować jakieś żarcie, które w ten sposób jest nieco taniej niż na samym promie czy inne atrakcje.
Bilet na prom jest jednocześnie biletem wstępu na koncerty, żadnych dodatkowych opłat.
Ktoś?