... w ten sposób zamykamy temat tłumaczenia ostatniego albumu.
Już radziecki oddział
Jest na szczycie wzgórza a
Rozkazy przyszły!
Trzydziestu dziewięciu jest,
A terenu trzeba strzec
Trzymać front!
Z nieba zrzuceni,
Opadli z chmur
Wzgórze zajęli
I zaczął się bój!
Trzymać się!
Bijcie tych, co biją w was,
Tu, na wzgórzu czeka śmierć,
Wam nie wolno poddać się!
Musicie trzymać się!
Zabić tych, co zbliżą się,
Tu, na wzgórzu czeka śmierć,
Wam nie wolno poddać się!
Nadszedł siódmy stycznia
czas za wszelką cenę trwać
Tak brzmi rozkaz!
Nie dają się,
Za serią seria tnie,
Raz po raz!
Słońce zachodzi,
noc pośród nich,
Przetrwajcie ciemności,
aż nastanie świt!
Trzymać się!
Bijcie tych, co biją w was,
Tu, na wzgórzu czeka śmierć,
Wam nie wolno poddać się!
Musicie trzymać się!
Zabić tych, co zbliżą się,
Tu, na wzgórzu czeka śmierć,
Wam nie wolno poddać się!
Stój!
Ziemi broń!
Wrogi ląd!
Trzymaj front!
Ciągły ostrzał, brak amunicji,
Szanuj każdy strzał
Mudżahedinów zepchnij ze wzgórza,
By front w miejscu stał!
Z nieba zrzuceni,
Opadli z chmur
Wzgórze zajęli
I zaczął się bój!
Trzymać się!
Bijcie tych, co biją w was,
Tu, na wzgórzu czeka śmierć,
Wam nie wolno poddać się!
Musicie trzymać się!
Zabić tych, co zbliżą się,
Tu, na wzgórzu czeka śmierć,
Wam nie wolno poddać się!