W sumie najbardziej atrakcyjnym kanałem jaki oferuje moja telewizja to Stars TV.
Lubię pasma 80's i 90's. Miałam frajdę jakiś miesiąc temu, bo leciało Top 100 rock songs. Ogółem TV nie oglądam. Wieczorem tylko przed snem coś tam burczy, a pozostałe kanały jakimi raczy mnie mój dostawca to główne disco polo i dance. Tylko ten nowy dance też do mnie nie przemawia. Raz w życiu widziałam Sabaton w TV chyba Uprising. Mam niby MTV Rock, ale jakoś nie czuję tego rocka widząc tam kwiatki typu One Direction. Próbowałam dać temu kanałowi szansę, ale niestety nie trafiają w mój gust.
Osobiście preferuję stare teledyski z prostej przyczyny - w te kilka minut opowiadają jakąś historię. Obecnie większość klipów jest taka bez ładu składu (a dance'owe w szczególności, rockowe jeszcze się starają) i tylko cycki w sumie widać albo cały czas zespół i tyle. Ciężko mi przypomnieć sobie jakiś nowy teledysk, który byłby na tyle charakterystyczny by zapadł mi w pamięć. Jak już oglądam klipy to jednak YT wygrywa z TV.
Po prostu nie mam na tyle dobrego kanału, który by mi odpowiadał by go oglądać. Prędzej radio.
'Call me a dreamer, call me insane,
I'll survive the storm, I'll take the pain.'