6 odpowiedzi na ten temat

[Ziomaletto]

Tego zespołu nie mogło zabraknąć.



Amerykańska grupa muzyczna wykonująca thrash metal. Powstała w 1983 roku w San Francisco początkowo pod nazwą Legacy. Od 1994 roku (album "Low") zespół w przeciwieństwie do Wielkiej Czwórki łagodzącej swoje brzmienie, zaczął eksperymentować z death metalem, czego wynikiem były płyty "Low", "Demonic" czy uznane za jedną z najlepszych płyt thrashmetalowych "The Gathering". Ponadto albumy te zostały nagrane bez udziału Alexa Skolnicka, który ostatecznie wrócił do zespołu na albumie "The Formation of Damnation". Aktualny skład grupy:
Chuck Billy - śpiew (od 1986)
Eric Peterson - gitara (od 1983)
Alex Skolnick - gitara (1983–1993, 2001, od 2005)
Steve DiGiorgio - gitara basowa (1999–2004, od 2014)
Gene Hoglan - perkusja (1996–1997, od 2011)

Osobiście uważam pierwsze 4 albumy za klasykę, okres od The Ritual mnie nie powala i dopiero na "Dark Roots..." usłyszałem ten stary, dobry Testament. Nowa płyta wyrąbista w luj, 10/10.

Ktoś tutaj też słucha tej grupy?

[Blazej]

Nobody can hear you scream or shout... once you're in, you won't come out!

[Nina]

Nie słucham ich zbyt często, ale widziałam na żywo w Falun. Dobry koncert dali, jeden utwór wpadł mi szczególnie w ucho:

 

[pacy]

A ja wolę Testament z płyt " Souls of Black " i " The Ritual "

https://youtu.be/8YT8XX-640w


https://youtu.be/felyOmO6liE


https://youtu.be/gJKi8LQgixc

[Blazej]

Ja ich słuchałem do "Practice what you preach". SOB i "The Ritual" w ogóle nie przypadły mi do gustu, więc przestałem. Chociaż to co zapodała Nina, całkiem-całkiem

[Sniegu]

Pierwsze cztery płyty to absolutne mistrzostwo, zwłaszcza The New Order.

[Ziomaletto]

Od niedawna The Formation mocno mi "siadło". Henchmen Ride wymiata