Skocz do zawartości


Ikona Witajcie!

Zapraszamy do rejestracji na naszym forum :) Pomocny będzie dla Was Przewodnik dla nowych użytkowników. Bawcie się dobrze!


Zdjęcie

Zmiana wokalisty w Sabaton


31 odpowiedzi na ten temat

#1 Blazej

Blazej
  • Użytkownik
  • 1 758 postów
  • Skąd:Somewhere in Time

Napisany 31 sierpnia 2016 - 07:14

Pierwsza myśl tego rodzaju zaświtała mi, kiedy w sobotę usłyszałem wypowiadającego się Tommy'ego  i byłem pod wrażeniem barwy i głębi jego głosu. Później, kiedy wspólnie z Mati, Niną, Miri i Łukaszem upajaliśmy się pięknem nadwiślańskich widoków (między innymi), miałem okazję posłuchać coverów Abby w jego aranżacji i byłem pod dużym wrażeniem - potrafi zaśpiewać nisko, wysoko, miękko, agresywnie - ogromny talent i duże umiejętności wokalne. Wtedy też zaczęliśmy trochę rozmawiać, czy Sabaton nie dąży do bezbolesnej zmiany za mikrofonem.

 

Idźmy dalej: niewątpliwe zalety Jockego:

1. Siła i barwa głosu - tego potężnego, chrapliwego basu nie da się pomylić z czymkolwiek innym;

2. Charyzma sceniczna - jest jednym z najlepszych frontmanów, jakich do tej pory widziałem.

3. Jest nierozerwalnie związany z zespołem, jego odejście oznaczałoby, że Sabaton stałby się własnym cover-bandem.

 

Wady:

1. Brak skali głosowej - operuje w ściśle ograniczonych partiach;

2. Ograniczone umiejętności - potrafi zaśpiewać tylko proste melodie;

3. Grzech główny - absolutny brak rozwoju wokalnego, co siłą rzeczy stopuje cały zespół.

 

Wyobraźmy sobie, że zespół robi roszadę, stawia Tommy'ego za mikrofonem, a Jockego za klawiszami. Jocke zostałby w zespole, grupa zyskałaby wokalistę, który świetnie poradziłby sobie z repertuarem Sabaton i mogłaby zacząć grać inaczej niż do tej pory. Wreszcie - na scenie pojawiłby się tak wymarzony przeze mnie klawiszowiec. Nie oszukujmy się - partie klawiszowe z playbacku bardzo poważnie ograniczają możliwości koncertowe zespołu, który jest w stanie tylko odbębnić wersję studyjną utworu, bez zaimprowizowania i dodania czegokolwiek od siebie.

 

Reasumując, plusy proponowanego rozwiązania zdecydowanie przeważyłyby nad minusami. Zresztą mogą się zamieniać na koncertach - Tommy jest multiinstrumentalistą i potrafi grać na klawiszach, więc na pewno nie raz i nie dwa stanąłby za keyboardem, żebyśmy sobie popatrzyli na miotającego się Joakima.

 

Co Wy na to?


Kto nie wierzy w cuda, ten nie jest realistą - Dawid Ben Gurion

#2 sgorias1

sgorias1

    Smerf Maruda

  • Użytkownik
  • 227 postów
  • Skąd:Pińczów

Napisany 31 sierpnia 2016 - 08:46

3. Jest nierozerwalnie związany z zespołem, jego odejście oznaczałoby, że Sabaton stałby się własnym cover-bandem.

Sabaton jest swoim cover bandem od Carolusa, ale to szczegół. 

Nie bardzo wiem, jak to sobie wyobrażasz. Czy Tommy miałby grać i śpiewać? Jeśli tak, to jestem na nie. Wokal, to pół biedy, mogliby kompozytora zmienić



#3 Helluś

Helluś
  • Pancerni
  • 253 postów
  • Skąd:Zgierz

Napisany 31 sierpnia 2016 - 09:25

Błażej- naprawdę chciałbyś przyjść na koncert bez Jockego na froncie?? Przecież siła tego zespołu to przede wszystkim energia Joakima. Tak naprawdę wokalistą który lepiej śpiewa a potrafiłby go bezboleśnie zastąpić jest Dickinson. Nawet nikt by się specjalnie

nie zdziwił widząc go w urban camo i kamizelce. :)



#4 Rick

Rick
  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisany 31 sierpnia 2016 - 11:44

Nigdy w życiu nie chciałbym, żeby ktokolwiek zastąpił Jockego. Tak jak kolega wyżej napisał, bez niego jako frontmana ten zespół straciłby bardzo dużo.



#5 pacy

pacy
  • Użytkownik
  • 641 postów

Napisany 31 sierpnia 2016 - 01:36

Bez jaj😉, zastąpić Jockego Tommym na wokalu?
Może sobie popiszczeć w chórkach lub wspomagać Jockego w jakichś wyższych partiach wokalnych jak w Gott mit uns( chociaż w Straszęcinie skopał to strasznie, zbyt wysoko zaczął i mu głosu zabrakło ale to zrzucamy na tremę pierwszego występu, we Wrocławiu już było ok.) ale nie zastąpić.
No i jak pisze Helluś nie ta energia i nie ta charyzma.

#6 Cade

Cade

    Skywalker

  • Użytkownik
  • 108 postów
  • Skąd:Bydgoszcz

Napisany 31 sierpnia 2016 - 01:40

Stała, całkowita zmiana głównego wokalisty to byłaby bardzo zła opcja. Tragiczna wręcz. Sabaton = Jocke na wokalu i kropka.

 

ALE!

 

Wyobrażam sobie, że Tommy mógłby dostać na kolejnych płytach jakieś pojedyncze zwrotki na zmianę z Jockem, a na koncertach - pojedyncze piosenki. Ma naprawdę dobry głos i szkoda byłoby tego nie wykorzystać - tylko bez przesady... ;)

 

Zresztą, spytałem o to Pära po koncercie we Wrocławiu - na pytanie, czy usłyszymy kiedyś na żywo jakiś kawałek ABBY z Tommym na wokalu w ramach zabawnej przerwy w normalnym secie, odparł: "someday, maybe" ;) Więc kto wie... :P


I have nothing against kids - as long as they go home with their parents at the end of the day.
― Corran Horn, "I, Jedi"

#7 Marcus1972

Marcus1972
  • Pancerni
  • 252 postów
  • Skąd:Elbląg

Napisany 14 września 2016 - 09:31

Covery Abby oczywiście ale na stałe to przesada Jocke jako front i bez dyskusji Tommy może oczywiście pomagać. Wtedy może być jeszcze fajniej.

#8 HusarzTLS

HusarzTLS

    yyyyyyyyy, And Then Winged Hussars Arrive!!!!

  • Użytkownik
  • 54 postów
  • Skąd:Christina!!!

Napisany 01 listopada 2016 - 01:26

Pierwsza myśl tego rodzaju zaświtała mi, kiedy w sobotę usłyszałem wypowiadającego się Tommy'ego  i byłem pod wrażeniem barwy i głębi jego głosu. Później, kiedy wspólnie z Mati, Niną, Miri i Łukaszem upajaliśmy się pięknem nadwiślańskich widoków (między innymi), miałem okazję posłuchać coverów Abby w jego aranżacji i byłem pod dużym wrażeniem - potrafi zaśpiewać nisko, wysoko, miękko, agresywnie - ogromny talent i duże umiejętności wokalne. Wtedy też zaczęliśmy trochę rozmawiać, czy Sabaton nie dąży do bezbolesnej zmiany za mikrofonem.

 

Idźmy dalej: niewątpliwe zalety Jockego:

1. Siła i barwa głosu - tego potężnego, chrapliwego basu nie da się pomylić z czymkolwiek innym;

2. Charyzma sceniczna - jest jednym z najlepszych frontmanów, jakich do tej pory widziałem.

3. Jest nierozerwalnie związany z zespołem, jego odejście oznaczałoby, że Sabaton stałby się własnym cover-bandem.

 

Wady:

1. Brak skali głosowej - operuje w ściśle ograniczonych partiach;

2. Ograniczone umiejętności - potrafi zaśpiewać tylko proste melodie;

3. Grzech główny - absolutny brak rozwoju wokalnego, co siłą rzeczy stopuje cały zespół.

 

Wyobraźmy sobie, że zespół robi roszadę, stawia Tommy'ego za mikrofonem, a Jockego za klawiszami. Jocke zostałby w zespole, grupa zyskałaby wokalistę, który świetnie poradziłby sobie z repertuarem Sabaton i mogłaby zacząć grać inaczej niż do tej pory. Wreszcie - na scenie pojawiłby się tak wymarzony przeze mnie klawiszowiec. Nie oszukujmy się - partie klawiszowe z playbacku bardzo poważnie ograniczają możliwości koncertowe zespołu, który jest w stanie tylko odbębnić wersję studyjną utworu, bez zaimprowizowania i dodania czegokolwiek od siebie.

 

Reasumując, plusy proponowanego rozwiązania zdecydowanie przeważyłyby nad minusami. Zresztą mogą się zamieniać na koncertach - Tommy jest multiinstrumentalistą i potrafi grać na klawiszach, więc na pewno nie raz i nie dwa stanąłby za keyboardem, żebyśmy sobie popatrzyli na miotającego się Joakima.

 

Co Wy na to?

 

Ja bym nigdy w życiu nie zmienił wokalisty Sabaton`u. Tommy to mógłby śpiewać jedynie "Metal Crue" i "All Guns Blazing", bo do takich piosenek jego śpiew się nadaje, ale do innych to nie pasuje. Sabaton straciłby swoją urodę.



#9 sgorias1

sgorias1

    Smerf Maruda

  • Użytkownik
  • 227 postów
  • Skąd:Pińczów

Napisany 01 listopada 2016 - 01:35

Sabaton straciłby swoją urodę.

Której i tak za wiele nie ma 



#10 pamelus

pamelus
  • Użytkownik
  • 136 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisany 04 listopada 2016 - 12:56

Błażej- naprawdę chciałbyś przyjść na koncert bez Jockego na froncie?? Przecież siła tego zespołu to przede wszystkim energia Joakima.

 

Powerwolf jest dobrym przykładem, że zza klawiszy można przekazywać więcej energii, niż zza mikrofonu. :P

 

 

3. Grzech główny - absolutny brak rozwoju wokalnego, co siłą rzeczy stopuje cały zespół.

 

Niestety, ale to nie jest tylko brak rozwoju. Joakim z roku na rok coraz bardziej się wokalnie zwija (przez co reszta zespołu z roku na rok stroi się coraz niżej). Głos to bardzo delikatny instrument - nie dbasz o niego, nie ćwiczysz, to bardzo szybko się zużywa. Zresztą popytajcie znajomych wokalistów jak ciężko jest utrzymać głos w dobrej formie na przestrzeni lat. Im więcej wiosen sobie liczysz, tym więcej techniki potrzeba, żeby nie zajechać gardła.

 

Jeśli nic się nie zmieni, za parę lat zmiana wokalisty to będzie konieczność, nie science-fiction. :(



#11 Dymek

Dymek
  • Użytkownik
  • 196 postów
  • Skąd:Szczecin

Napisany 08 listopada 2016 - 05:57

Ja bym wymienił perkusistę <3

 

https://youtu.be/0eTpkB61E6s



#12 Marcus1972

Marcus1972
  • Pancerni
  • 252 postów
  • Skąd:Elbląg

Napisany 09 listopada 2016 - 10:07

Pewnie byłoby to ciekawe widowisko. 90 procent widowni zmarło by z przerażenia.
Albo że śmiechu 😂

#13 Kucharek

Kucharek
  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisany 16 listopada 2016 - 06:16

Niestety, ale to nie jest tylko brak rozwoju. Joakim z roku na rok coraz bardziej się wokalnie zwija (przez co reszta zespołu z roku na rok stroi się coraz niżej). Głos to bardzo delikatny instrument - nie dbasz o niego, nie ćwiczysz, to bardzo szybko się zużywa. Zresztą popytajcie znajomych wokalistów jak ciężko jest utrzymać głos w dobrej formie na przestrzeni lat. Im więcej wiosen sobie liczysz, tym więcej techniki potrzeba, żeby nie zajechać gardła.

 

Jak ma dbać o głos, jak za każdym razem jest "Jeszcze jedno piwo!!!!!"?



#14 Sniegu

Sniegu

    Mordodrzyj

  • Pancerni
  • 1 594 postów
  • Skąd:Police k. Szczecina

Napisany 16 listopada 2016 - 06:28

Jak ma dbać o głos, jak za każdym razem jest "Jeszcze jedno piwo!!!!!"?

O to to. Zimne napoje ogólnie na lane na rozgrzane gardło to dewastacja, z bąbelkami ryją jeszcze bardziej, a piwo ma coś takiego w sobie że dodatkowo podrażnia miękkie podniebienie.


- But I don't want to go among mad people!
- Oh, you can't help that. We're all mad here.

#15 Nina

Nina
  • Sztab
  • 4 058 postów
  • Skąd:Flower-Żul-strasse

Napisany 16 listopada 2016 - 06:51

Tak naprawdę nikt nie wie czy te piwa są zimne jak mu je podają :D Może mają zapisane w umowie koncertowej, że piwo podawane wokaliście w trakcie koncertu musi miec odpowiednią temperaturę?
I'm a victim of self-created brain defect - InLegend

#16 Blazej

Blazej
  • Użytkownik
  • 1 758 postów
  • Skąd:Somewhere in Time

Napisany 16 listopada 2016 - 08:20

Fuuuuuuuuuu! Ciepłe piwo, jak w Anglii! Poza tym nie można wykluczyć, że wlewanie zimnego piwa w rozwrzeszczane gardło to jego sposób na pielęgnację głosu - wszystko zależy, jaki chce się osiągnąć efekt :). Byli tacy, co robili sobie operacje strun głosowych żeby uzyskać taką barwę:

 

 

A co do perkusisty, to tak! tak! tak! I wysunąć bębniarkę na pierwszy plan, jak na filmiku :). Zespół Atack pewnie teraz może przebierać w zamówieniach jak w ulęgałkach. To się rozprzestrzenia po sieci w postępie geometrycznym.


Kto nie wierzy w cuda, ten nie jest realistą - Dawid Ben Gurion

#17 kazaa9

kazaa9
  • Użytkownik
  • 569 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisany 16 listopada 2016 - 10:06

IMO nie zawsze pije piwo. We Wrocławiu w 2013 nie miało piany ani bąbelków, wyglądało jak sok jabłkowy. Bywa tak, że nie zawsze beka, to też daje do myślenia.
JL!

#18 Neither

Neither
  • Użytkownik
  • 1 598 postów
  • Skąd:Ostróda

Napisany 16 listopada 2016 - 10:43

Piwo Schrodingera



Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka


Dodany obrazek


#19 HusarzTLS

HusarzTLS

    yyyyyyyyy, And Then Winged Hussars Arrive!!!!

  • Użytkownik
  • 54 postów
  • Skąd:Christina!!!

Napisany 26 grudnia 2016 - 10:56

Pewnie byłoby to ciekawe widowisko. 90 procent widowni zmarło by z przerażenia.
Albo że śmiechu

 

90% fanów poszłoby na koncert Civil War. :) :) :D



#20 VeloX

VeloX

    Kocur

  • Użytkownik
  • 1 550 postów
  • Skąd:Cię znam?

Napisany 26 grudnia 2016 - 11:47

90% fanów poszłoby na koncert Civil War. :) :) :D

 

Przy takich stwierdzeniach nie zapominaj cudzysłowu. Powinno być: 90%  "fanów" poszłoby...


Dodany obrazek




0 użytkowników czyta ten temat

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników