Błażej wrócił z urlopu, czas na wykonywanie bieżących obowiązków.
Czasy toczą się, więc
To co dawne, musi przejść
Czasy toczą się, więc
Nowe siłą wdziera się…
Wciąż powtarzał się los
Gdy bój dawnego z nowym trwał,
Rzecze historii głos,
Że to co stare, spali żar!
Rozdarta w sępich szponach
Kultura dawna kona
Nadchodzi przeznaczenia świt…
Trzon sił cesarskich szedł
na samurajów pięciuset
Zgniecionych, okrążonych
Sześćdziesiąt strzelb na samotny miecz
Bushido wiedzie ich
W ostatni samurajski zryw
Zgniecionych, okrążonych…
Nowy zaczął się wiek,
Dni wojowników odchodzą w cień…
Nowy zaczął się wiek,
Tradycję nową przyniósł dzień…
Czasy toczą się, więc
To co dawne, musi przejść
Czasy toczą się, więc
Nowe siłą wdziera się!
“Poddajcie się” proszono
Lecz Saigo wybrał honor
Na klindze błysnął losów świt…
Trzon sił cesarskich szedł
na samurajów pięciuset
Zgniecionych, okrążonych
Sześćdziesiąt strzelb na samotny miecz
Bushido wiedzie ich
W ostatni samurajski zryw
Zgniecionych, okrążonych…
Po sam świt trwał ich szyk
I czterdziestu dożyło dnia
Wkoło śmierć, wkoło rzeź
Shiroyama
Trzon sił cesarskich szedł
na samurajów pięciuset
Zgniecionych, okrążonych
Sześćdziesiąt strzelb na samotny miecz
Bushido wiedzie ich
W ostatni samurajski zryw
Zgniecionych, okrążonych…
Sześćdziesiąt strzelb na jeden miecz
Bitwa i rzeź, kultury kres!