13 odpowiedzi na ten temat

[metropolis]

Świat oszalał od mani Pokemonów. Dosłownie. ie dziwię się, że zabronili gry w kilku krajach np. Iran. Co sądzicie na jej temat? Warto tak szaleć za cybernetycznymi stworkami? Niektórzy przypłacają za to zdrowiem...

[k4jz3r]

ja na szczęście mam Windows Phone wiec problem rozwiązany

[Kejti]

Ja na szczescie mam dziecko, wiec nie mam czasu na pierdoly

[Nami]

ja na szczęście mam Windows Phone wiec problem rozwiązany

 

Miałam to samo rozwiązanie... do dzisiaj rano...

 

Ale nie mam pakietu internetu, więc nie chce mi się wydawać xzł na transfer danych

[Raita]

Ja na szczęście mam IQ wyższe niż 80

[Cezar]

Wiecie. Jedni robią sobie fotki z pyszczkami psów, instagramują, snapczatują, siedzą na fejsie itd a inni łapią Pokemony. Więc teksty typu "hurr durr mam iq wyższe niż plebs" są słabe.

Sam tego nie używam (jakies 15 lat za późno jak dla mnie to wyszło :v) ale jak kogoś to ma zachęcić do wyjścia z domu to czemu nie?  

[Ragis]

A ja gram i ani nie mam 15 lat (bo prawie dwa razy tyle...), ani (chyba) nie mam IQ poniżej 80, ani też pod autobus nie wpadłem - jaja, co?

Pokemon Go to fenomen, jakim niedawno był Minecraft, a nawet większy i ważniejszy kulturowo - bo bardziej widoczny. Znajdźcie mi inną aktywność, która sprawia, że obcy ludzie na ulicy zaczynają się do siebie uśmiechać i powoduje spontanicznie powstające flash-moby, które są tak duże, że zarówno małe lokale, jak i wielkie galerie handlowe próbują ten fenomen wykorzystać do przyciągania do siebie ludzi. Ale i tak największy plus Pokemonów to fakt, że wielu ludzi zaczęło dzięki nim częściej i więcej chodzić. Może to nie od razu siłownia i fitness, ale lepsze to, niż siedzenie na tyłku i hejtowanie w internecie.

[Trollu]

A i tu racja, bo niektórym by się przydało trochę ruchu :v Ludzie chco to niech sobie grajo, not maj biznes.

[VeloX]

 Znajdźcie mi inną aktywność, która sprawia, że obcy ludzie na ulicy zaczynają się do siebie uśmiechać i powoduje spontanicznie powstające flash-moby, 

 

No widzisz, wystarczy zmienić kraj, w Londynie ludzie jakoś sie do siebie uśmiechali na ulicach jak byłem ostatnio

[Sniegu]

Nie znam, 2/10

[Connor]

Śniegu zajefajna gierka;))) najlepsze jest to, że u mnie w firmie panowie prezesi ogłaszają co jakiś czas "Dzięń  łowców Pokemon"...latają wtedy wszyscy po firmie z komórkami i łapią pokemony.. kto złapie bardziej rzadkiego wygrywa: ileś dodatkowych godzin dopisanych do dziennika pracy, darmową pizzę itp;)))) sam w pon zacznę się w to bawić bo mam pakiet nieograniczony net i nowego Galaxy J5;) tylko muszę futerał do koma dorwać coby go nie zniszczyć))

[Nina]

Ja z opóźnieniem sporym takie pomysły przyjmuję często i zainstalowałam sobie kilka miesięcy temu dopiero. Całkiem w porządku przygoda - można pozwiedzać, na spacer wyjść i mieć jakiś konkretniejszy cel. Chociaż moim zdaniem bardziej rozwojowe i ambitniejszy jest GeoCaching, gdzie się szuka skrytek i można zawsze przeczytać krótki opis danego miejsca. No i nie trzeba po drodze gapić się w telefon, żeby łapać Pokemony tylko się chodzi od miejsca do miejsca a po drodze jest czas i okazja na podziwianie okolicy i rozmowę

 

Jeśli ktoś jeszcze gra i chciałby być moim przyjacielem, to mój kod: 7943 3224 2297

[Connor]

Nina chętnie;) tylko muszę sobie na Xiaomi pononie zainstalować

[Nina]

Już od Dymka wczoraj dostałam zaproszenie Ale on ma 37 poziom, szalony.