441 odpowiedzi na ten temat

[Blazej]

Jak dla mnie zbyt prosty. Taki w twarz. Spróbuj troszkę bardziej pobawić się słowem. Daje to całkiem nowe możliwości interpretacji nie w prost i czasem w zupełnie inny sposób, niż to mieliśmy na myśli.

Ładnie to Rogal ująłeś. Ale potencjał liryczny i lekkość pióra niezwykła! Rozwijaj dalej skrzydła i ani się waż nazywać swoich wierszy "wypocinami"

 

 I bardzo mi się spodobał skrót od mojego nicka jakim się do mnie zwróciłeś

Jak widać, trzy córki potrafią człowieka wiele nauczyć , jeżeli zechce się uczyć oczywiście...

[Saphirra]

Ładnie to Rogal ująłeś. Ale potencjał liryczny i lekkość pióra niezwykła! Rozwijaj dalej skrzydła i ani się waż nazywać swoich wierszy "wypocinami"

 

Jak widać, trzy córki potrafią człowieka wiele nauczyć , jeżeli zechce się uczyć oczywiście...

 

 Hmm. Ja te wiersze zawsze traktowałam jako coś w rodzaju wpisów z pamiętnika, może stąd ta prostota i efekt "w twarz", o których pisał Rogal. I lubię to ale chyba faktycznie spróbuję czegoś nowego i zobaczymy co z tego wyjdzie Potencjał liryczny? Naprawdę? No coś takiego, nigdy bym nie pomyślała, że w tych moich... porywach emocji przelanych na papier może tkwić potencjał liryczny. Miło czytać coś takiego

 

Oj tak, od dzieci się można sporo nauczyć jeśli ma się tylko chęć

[lohikaarme]

Mi czasami zdarza się opowiadanie napisać 

[Saphirra]

Mi czasami zdarza się opowiadanie napisać 

 

 O, to weź się pochwal jakimś

[Blazej]

Przeczytałem dzieło Tomka, jeżeli masz plan fabuły i nie wymyślasz na bieżąco, to może się kroić ciekawa, wielowątkowa powieść. Musisz jednak bardziej dbać o szczegóły:

1) prawdopodobnie rakieta amerykańska i większość rosyjskich zostałyby zestrzelone przed osiągnięciem celów;

2)  400 mln Amerykanów to cała populacja kraju, gdyby tyle zginęło po pierwszym ataku, nie mogłoby już dojść do wojny

3) gdyby wybuchła wojna rosyjsko-amerykańska, wszystkie programy TV grzmiałyby tylko o tym i nie byłoby audycji o dżdżownicach

4) wpuszczenie "wtyczki" do świata przestępczego to ciężka i żmudna praca, taki numer z biznesmenem znikąd raczej by nie przeszedł;

5) Olek nie powinien jechać do magazynu zaraz po zabójstwie, ale dowiadywać się tylnymi kanałami, po znajomościach; najprawdopodobniej jednak doświadczony policjant powinien starać się zacierać ślady, chyba że we łbie mu się poprzestawiało po śmierci ukochanej.

 

Styl i tempo akcji bardzo dobre, tak jak powinna wyglądać powieść sensacyjna. Działaj dalej.

[Agu_Sk]

No to mamy uzdolniony Bataion... tylko pozazdrościć talentów

[pade]

Stwórzmy sobie taką grupkę twórców, wypuszczajmy dzieła pod logiem battalionu i będzie Sztab stać na piwo codziennie + niesamowite rzeczy związane z zespołem

 

Ale kto się na to zgodzi...

[Blazej]

No to mamy uzdolniony Bataion... tylko pozazdrościć talentów

 

No wiesz Agu, Twoja MM dosłownie powala na kolana, więc Pan Bóg też Ci talentu nie poskąpił...

[Saphirra]

No wiesz Agu, Twoja MM dosłownie powala na kolana, więc Pan Bóg też Ci talentu nie poskąpił...

 

Może wyjdę na jakąś taką nie ten teges ale co to jest MM Agu?

[Blazej]

Agu Twoje prace są niesamowite a Marilyn wprost genialna!

Już wiesz o co (czy raczej o kogo) chodzi?

[Saphirra]

Już wiesz o co (czy raczej o kogo) chodzi?

 

 Aaa! No przecież, że już wiem! Skleroza nie boli Tylko dlaczego 'MM' skojarzyło mi się z jakimś alkoholem? o.O

[Agu_Sk]

 Aaa! No przecież, że już wiem! Skleroza nie boli Tylko dlaczego 'MM' skojarzyło mi się z jakimś alkoholem? o.O

ha ha ha, z alkoholi to bawię się jedynie w produkcję nalewek ale MM, hmm pomyślę nad nazwą na przyszłość

No wiesz Agu, Twoja MM dosłownie powala na kolana, więc Pan Bóg też Ci talentu nie poskąpił...

cóż czy ja wiem czy to talent? Na talentach ludzie zarabiają, a mnie od czasu do czasu uda się coś narysować

[Saphirra]

ha ha ha, z alkoholi to bawię się jedynie w produkcję nalewek ale MM, hmm pomyślę nad nazwą na przyszłość

 

 HaHa, pomyśl, pomyśl W sumie to nadawała by się taka nazwa na alkohol

cóż czy ja wiem czy to talent? Na talentach ludzie zarabiają, a mnie od czasu do czasu uda się coś narysować

 

 No wiesz, według mnie właśnie prawdziwy talent jest nie pod zarobek.

[Blazej]

Na talentach ludzie zarabiają, a mnie od czasu do czasu uda się coś narysować

 

Sam talent to nie wszystko, na nim się nie zarabia. "Genius is one percent inspiration, ninety nine percent perspiration" (Thomas Edison)

“Talent is cheaper than table salt. What separates the talented individual from the successful one is a lot of hard work.” Stephen King

[lohikaarme]

 O, to weź się pochwal jakimś

 

Jak znajdę jakieś ciekawe z moich starych to od razu wrzucę 

[Saphirra]

Jak znajdę jakieś ciekawe z moich starych to od razu wrzucę 

 

 Okej

[maenthis]

Cezar dlaczego forma pamiętnika Ci się nie sprawdziła? Książki w takiej formie bardzo fajnie się czyta, przynajmniej mi

 

hm, to mnie coraz bardziej przekonuje do wydania moich pamiętników.. których mam - bagatela - 20 tomów. 10 lat skrobania.

[Saphirra]

hm, to mnie coraz bardziej przekonuje do wydania moich pamiętników.. których mam - bagatela - 20 tomów. 10 lat skrobania.

 

 Łał, robi wrażenie! ja też prowadzę, nawet dwa - jeden taki tradycyjny, papierowy ale rzadko w nim piszę, bo zawsze jakoś sobie przypominam o nim po fakcie ale mimo wszystko regularnie i drugi, photoblog, w  internecie - tam piszę w miarę regularnie, też raczej o wszystkim ale bardzo ogólnikowo, nie to co w tym tradycyjnym. A wydać zawsze możesz spróbować - w każdym razie jedną czytelniczkę już na pewno masz

[Kristianus Rex]

To ja też się pochwale   
Od jakiegoś czasu robie sporadycznie jakieś filmiki , tak się złożyło że miałem kilka nagrać z gierki , postanowiłem to wykorzystać i zrobić filmik   
Nie mam pojęcia dlaczego youtube zrobił z mojego filmiku dwa , które lecą raz za razem i w dodatku drugi jest bez dzwięku, jeżeli ktoś wie gdzie tkwi problem to pisać na priva   

[tomek11712]

Przeczytałem dzieło Tomka, jeżeli masz plan fabuły i nie wymyślasz na bieżąco, to może się kroić ciekawa, wielowątkowa powieść. Musisz jednak bardziej dbać o szczegóły:

1) prawdopodobnie rakieta amerykańska i większość rosyjskich zostałyby zestrzelone przed osiągnięciem celów;

2)  400 mln Amerykanów to cała populacja kraju, gdyby tyle zginęło po pierwszym ataku, nie mogłoby już dojść do wojny

3) gdyby wybuchła wojna rosyjsko-amerykańska, wszystkie programy TV grzmiałyby tylko o tym i nie byłoby audycji o dżdżownicach

4) wpuszczenie "wtyczki" do świata przestępczego to ciężka i żmudna praca, taki numer z biznesmenem znikąd raczej by nie przeszedł;

5) Olek nie powinien jechać do magazynu zaraz po zabójstwie, ale dowiadywać się tylnymi kanałami, po znajomościach; najprawdopodobniej jednak doświadczony policjant powinien starać się zacierać ślady, chyba że we łbie mu się poprzestawiało po śmierci ukochanej.

 

Styl i tempo akcji bardzo dobre, tak jak powinna wyglądać powieść sensacyjna. Działaj dalej.

Dzięki za tak szczegółową krytykę  Jak na razie, to nie jest końcowy tekst, ale coś co wymaga dużych poprawek. Liczby pisałem  tak o, żeby były, raczej się nad tym nie zastanawiałem, nie wiem jak by było z tymi rakietami, bo się nie znam, dżdżownice zawsze mogły lecieć na jakimś kanale przyrodniczym , jesli chodzi o akcję policji, to nie napisałem chyba, że pracowali nad tym od kilku dni. A Olek był po prostu wtedy popieprzony i już