6 odpowiedzi na ten temat

[Kovalsky]

Nie wszyscy zapewne wiedzą, ale uczęszczam na Uniwersytet Wrocławski na kierunek poniekąd związany z typem muzyki jaki gra Sabaton - mianowicie kierunek ten, to Militarioznawstwo.

 

Co prawda większość z was jest już po studiach, ale co mi szkodzi. Może chociaż jedna osoba będzie zainteresowana

 

Dodatkowo jeśli ktoś chce zwyczajnie być na czasie i dowiadywać się co tam w ciekawego ostatnio się trafiło w tej dziedzinie - także zapraszam.

 

Lajki mile widziane!

 

 

Jeśli ktoś ma jakieś pytania, pisać pw do mnie, bądź do samego profilu Militarioznawstwa.

 

https://www.facebook...nawstwo?fref=ts


I w sumie fajnie by było wiedzieć, co myślicie o takowym kierunku, dyskusja mile widziana

[k4jz3r]

Nie wiem co można po czymś takim robić. Dziwna hybryda wg mnie, ni to wykształcenie techniczne, ni to szkoła wojskowa.

[Neither]

Jak dla mnie to bardziej kierunek typu historia. Czyli fajnie wiedzieć, ale po co. Zresztą - co kto lubi, mnie to nie kręci.

[Treck]

Wydaje mi się, że faktycznie z tego będzie mało twardych umiejętności ale można na pewno dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy i poszerzać horyzonty.

 

Historycy są świetni w analizie danych źródłowych - to trzeba im przyznać. Militarioznawstwo jako całkowicie oddzielny kierunek jest intrygującym pomysłem. IMO można by było zrobić z tego specjalizację właśnie na wydziale historii ale z drugiej strony nie znam się na tym dobrze i może jest tam faktycznie tak dużo tematów i zagadnień, że można zapełnić wymagania ECTS'ów na nowy kierunek.

 

Jeśli są zainteresowani to fajnie i życzę przyjemnej nauki

[Kovalsky]

To jest częściowo historia, częściowo wiedza o konkretnym uzbrojeniu. Cały kombinujemy, żeby było jeszcze lepiej. A po tym można iść w stronę historii, albo w stronę zatrudnienia w muzeach, przy planach filmowych czy zwyczajnie wyjechać do anglii na zmywak po przestudiowaniu tego co i tak człowieka kręciło Bo w sumie w tym kraju to mało co daje pewność zatrudnienia

[Maria]

Na UAM od kilku lat mamy historię wojskowości. Specjalizacja na historii, ale tylko na II stopniu

[Kovalsky]

No tak, ale jednak to nie to samo