Skocz do zawartości


Ikona Witajcie!

Zapraszamy do rejestracji na naszym forum :) Pomocny będzie dla Was Przewodnik dla nowych użytkowników. Bawcie się dobrze!


Zdjęcie

Jag pratar svenska, czyli nauka szwedzkiego.

język szwedzki wmowa nauka

32 odpowiedzi na ten temat

#1 Kejti

Kejti

    Jeżdżę suzukię...

  • Użytkownik
  • 722 postów
  • Skąd:Kalmar, Sweden

Napisany 22 grudnia 2014 - 11:12

Krótko słowem wstępu: zebraliśmy się tutaj, by kibicować kapeli ze Szwecji (głównie). Jakwiemy Sabaton ma w swoim dorobku również utwory w wersji szwedzkiej, co nawet z tekstem może sprawiać niektórym kłopoty przy śpiewaniu, co dopiero rozumieniu tychże. To temat dla tych, którzy chcą to zmienić.

Tak się składa, że kilka osób na forum siakoś gdzieś szwedzki liznęła, inni się uczą, jeszcze inni po prostu w Szwecji mieszkają.

Ja osobiscie uczyłam się szwedzkiego od Szwedów, będąc tu na miejscu. Cały czas się uczę zresztą. Nie wbijano nam do głowy gramatyki na siłę, stawiano raczej na wymowę i konwersacje.

I od wymowy zaczniemy.Alfabet szwedzki trochę się różni od polskiego wymową oraz dodatkowymi literami. Zaczniemy od nich:

Å - wymawiamy jak polskie, krótkie O (skål)
Ä - ustawiamy buźkę tak jak byśmy chcieli powiedzieć A, ale mówimy E (Pär)
Ö - buzia jak do E i mówimy O (öl)

Alfabet czytamy tak:

A - a, tzw długie
B - be
C - se
D - de
E - e (zmiękczone)
F - ef
G - ge (z e również zmiękczonym)
H - ho
I - i
J - ji (ji nie dżi)
K - ko
L - el
M - em
N - en
O - u (!!! Z tym będą jazdy, ale wyjasnimy wszysciutko)
P - pe
Q - ku
R - er
S - es
T - te
U - u (zmiękczone i długie)
V - we
W - dubbelwe
X - eks
Y - y (mocno zmiękczone)
Z - seta (coś znajomego)

Mam nadzieję, ze temat zainteresuje, pomoże no i że będziecie chcieli kontynuacji.
Hejdå!
SEE CAROLUS SIZE!

My vibrator has two wheels :)

#2 Mati

Mati
  • Użytkownik
  • 1 414 postów
  • Skąd:Krakow/BBa

Napisany 23 grudnia 2014 - 08:25

super, dzieki wielkie! osobiscie chce znacznie wiecej :D



#3 Wilk69!

Wilk69!

    Wilk69!

  • Użytkownik
  • 46 postów
  • Skąd:Chełm/Warszawa

Napisany 23 grudnia 2014 - 10:00

Kejti, fajny temat a możesz podesłać parę zwrotów - może na początek grzecznościowych :)

W drugiej kolejności poproszę te drugie zwroty bo warto wiedzieć gdy ktoś nas przeklina ;)



#4 sabinosa

sabinosa
  • Użytkownik
  • 53 postów
  • Skąd:Lyon - Brzeg

Napisany 24 grudnia 2014 - 12:42

Temat spoko ale łatwiej by było się uczyć słysząc wymowę, bo tak to nie wiadomo jak co powiedzieć :P

#5 Kejti

Kejti

    Jeżdżę suzukię...

  • Użytkownik
  • 722 postów
  • Skąd:Kalmar, Sweden

Napisany 24 grudnia 2014 - 12:46

Dobra, skoro się podoba to lecimy dalej. Przed zwrotami jednak musimy znać podstawy wymowy. Postaram się wyjaśnić, wraz z przykładami słówek ze szwedzkiej wersji albumu Carolusa, żebyście mogli je odsłuchać w razie czego. Jedziemy!

Różne głoski i zlepki głosek wymawia się w szwedzkim inaczej niż w polskim. Żeby nie mieszać w głowach za bardzo na jeden raz zajmiemy się wymową trzech chyba najbardziej specysficznych głosek w języku szwedzkim: G, K i zlepki SK.

NORMALNIE, czyli tak jak w polskim głoski te wymawia się, kiedy stoją przed samogłoskami O, Å, A i U
god (dobry), gång (raz), gavs (dostać), gud (bóg)
komma (przybywać), kål (kapusta, o tym akurat nie śpiewają), kall (zew), kurva (zakręt, tego też nie ma, ale wszyscy wiedzą jak wymawiać)
skott (strzał), skål (cheers!), skall (musieć), skuld (wina)

I teraz wersja nienormalna, aczkolwiek niezbyt zawiła. Przed samogłoskami I, E, Ä, Y, Ö wymawiamy:
G jak J: gick (pójść), kriget (wojna), gärna (chętnie), gym (siłownia), förgöra (zniszczyć),
K jak polskie Ś, takie wytlumione: kilometer (kilometr), kejsare (cesarz), kämpa (walczyć), kyrkan (kościół), köttbullar (pulpeciki, nie ma o nich słowa a szkoda, bo dobre)
SK jak gardlowe H przechodzące w SZ: skicka (wysłać), ske (będzie), skära (ciąć), skydda (chronić), sköld (tarcza)

Póki co tyle. W wolnej chwili dalej o wymowie, ale postaram się już zakończyć. To niestety konieczne zanim przejdzie się do konkretów :)
SEE CAROLUS SIZE!

My vibrator has two wheels :)

#6 Wilk69!

Wilk69!

    Wilk69!

  • Użytkownik
  • 46 postów
  • Skąd:Chełm/Warszawa

Napisany 24 grudnia 2014 - 05:08

Fajny materiał na ćwiczenia, spróbował wymowy i da się to opanować. Super :)



#7 Kejti

Kejti

    Jeżdżę suzukię...

  • Użytkownik
  • 722 postów
  • Skąd:Kalmar, Sweden

Napisany 25 grudnia 2014 - 03:22

Kejti, fajny temat a możesz podesłać parę zwrotów - może na początek grzecznościowych :)
W drugiej kolejności poproszę te drugie zwroty bo warto wiedzieć gdy ktoś nas przeklina ;)

Na te drugie musiałabym dostać dyspensę od Alucarda, w imię nauki. Co prawda język szwedzki ma dość ograniczony zasob słownictwa wulgarnego, aczkolwiek slowka takie się w nim znajdują, tak że tego. Obiecuję, że w miarę możliwości ocenzuruję lub wstawię zamiennik z wyjaśnieniem.
SEE CAROLUS SIZE!

My vibrator has two wheels :)

#8 maenthis

maenthis

    hearteater.

  • Użytkownik
  • 381 postów
  • Skąd:przychodzą demony.

Napisany 25 grudnia 2014 - 11:01

hm. to ja podzielę się moimi notatkami z wymowy, które zrobiłam w zamierzchłych czasach jak chodziłam na lektorat. :ph34r:

 

samogłoski tylne: a, o, u, å

samogłoski przednie: ä, ö, y, e, i

 

 

G przed samogłoskami tylnymi czyta się jak G

 

gata

god

gud

 

 

G przed samogłoskami przednimi czyta się jak J

 

gädda

göra

gyllene

ge

gilla

 

G na końcu wyrazu po L i R czyta się jak J

 

älg

Göteborg

 

 

K przed samogłoskami tylnymi czyta się jak K

 

katt

ko

kål

kul

 

 

K przed samogłoskami przednimi czyta się jak SI  (sic!) tak jak np. w polskim wyrazie siny

 

källa

köra

kyl

kemi

kina

 

 

R ma tendencję do zanikania w zbitkach spółgłosek RD, RT, RL, RN, RS

nasza lektorka tłumaczyła nam to w ten sposób, że należy zawinąć język, dotknąć dolną częścią czubka języka do górnego podniebienia za zębami i wtedy powiedzieć tę spółgłoskę która stoi przy R. na początku nie wierzyłam, że w ogóle jest to możliwe.. ale jest. :D

 

bord  [rd->d]

bort  [rt->t]

härligt  [rl->l]

barn  [rn->n]

kors  [rs->sz]

 

 

"zawinięte R" działa też pomiędzy wyrazami:

 

var så god [vaRSågod]

 

i działa tak daleko jak może, nawet na kilka liter pod rząd - o ile są to d, t, l, n, s

 

först [föszt cały czas na zawiniętym języku]

 

 

C przed samogłoskami tylnymi czytamy jako K

 

Carl

Carlsson

 

 

C przed samogłoskami przednimi czytamy jako S

 

centrum

 

 

zawsze czytamy jako S

 

zon

 

 

 


teraz mója ulubiona głoska  ʃ  znaczy sj. czytane jak sz/f/h. to trzeba usłyszeć. -.-'  Szwedzi to różnie wymawiają też w zależności od regionu.

 

ale o tym gdzie i kiedy występuje to można wspomnieć.

 

ch -> chef

sj -> sju

skj -> skjuta

stj -> stjärna

sch -> schack

 

 

w końcówkach:

 

-sion -> mission

-tion -> station

 

 

 

SK przed samogłoskami tylnymi czyta się jako SK

 

skara

skor

skål

 

 

SK przed samogłoskami przednimi czyta się jako ʃ (głoska sj)

 

skär

skör

skymning

sked

skilja sig

 

 

NG czyli moja niemal równie ulubiona tzw. "nga" czyli ŋ, którą czyta się jak ng/ń głęboko w gardle.. też ciężko to wytłumaczyć, trzeba raczej usłyszeć i potrenować. w dużym skrócie tylna część języka dotyka tylnej części gardła.

 

tidning -> tidniŋ

 

 

a na deser cudowne GN czytane jako ŋn [takie trochę ńn]

 

regn [reńn] (z tym, że to pseudo ń powinno być właśnie ŋ wypowiadamym daleko w gardle)

 

 

poza tym spółgłoski znikające przy J (czytamy tylko J, coś takiego dzieje się w zbitkach HJ, DJ, GJ, LJ na początkach wyrazów)

 

HJ  -> hjälm

DJ  -> djup

GJ  -> gjorde

LJ  -> ljus


"And those who were seen dancing were thought to be insane by those who could not hear the music." (Nietzsche)

my name is freedom.

http://musaa.pl/
 


#9 sabinosa

sabinosa
  • Użytkownik
  • 53 postów
  • Skąd:Lyon - Brzeg

Napisany 25 grudnia 2014 - 04:22

Skomplikowane to, ja się poddaje ^^

#10 Kejti

Kejti

    Jeżdżę suzukię...

  • Użytkownik
  • 722 postów
  • Skąd:Kalmar, Sweden

Napisany 25 grudnia 2014 - 04:44

Mae wam przedobrzyła. Z grubej rury pojechała :D
SEE CAROLUS SIZE!

My vibrator has two wheels :)

#11 Rogal

Rogal
  • Użytkownik
  • 519 postów
  • Skąd:Włocławek

Napisany 25 grudnia 2014 - 05:16

Ja tam nigdy teorii nie łapię. Jak mnie ktoś zapyta jak się czyta po francusku jakąś literę przed jakimi samogłoskami, to zabijcie mnie - nie wiem. Ale jak dostanę to przeczytam dobrze :) W skrócie jestem zwolennikiem praktyki. Więc moze coś w tym kierunku? 



#12 sabinosa

sabinosa
  • Użytkownik
  • 53 postów
  • Skąd:Lyon - Brzeg

Napisany 25 grudnia 2014 - 05:39

Jestem za, też preferuje praktykę ;)

#13 Sir Druggist

Sir Druggist

    From darkness we come and to darkness we sail!

  • Użytkownik
  • 429 postów
  • Skąd:Poznań

Napisany 25 grudnia 2014 - 07:18

To co po świętach jakaś konfa na hangoutsach?

#14 Cezar

Cezar

    Gut geschäft commando

  • Użytkownik
  • 1 855 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisany 25 grudnia 2014 - 11:09

Mae wytoczyła ciężką artylerię :D


Dodany obrazek

---------------------------------------

Dodany obrazek

#15 Kejti

Kejti

    Jeżdżę suzukię...

  • Użytkownik
  • 722 postów
  • Skąd:Kalmar, Sweden

Napisany 27 grudnia 2014 - 01:03

Dopszzz, żeby nam temat nie umarł.
Mam nadzieję, że się nie wystraszyliście tej "teorii", bo naprawdę nie ma czego. Przede wszystkim jeśli tu zaglądacie to robicie to dla siebie i nikt was z tego przepytywał nie będzie. Mae wrzuciła to wszystko w jednym miejscu i tak jest nawet lepiej. W dodatku dobrze napisane, bo mnie tego nigdy nikt nie tłumaczył i ciężko mi samej było to wyjaśniać. Po prostu będziecie sobie do jej postu w razie potrzeby wracać. A potrzeba bedzie, oj będzie!

Teraz tak, co dalej chcecie? Czy dajemy jakieś zwroty, żebyście wiedzieli, ze jak np Jocke powie wam "Håll käften!" to żeby zamiast usmiechania się odpowiedzieć mu na przykład "Håll käften själv och hämta en öl till, din gubbjävel! Tack!"
Czy jedziemy teksty z Carolusa po kawaleczku, żebyście otrzaskali się z wymową i słowami? Plan mam taki, żeby wrzucać zapis fonetyczny, oryginalny oraz słowniczek do danego fragmentu...
SEE CAROLUS SIZE!

My vibrator has two wheels :)

#16 Nina

Nina
  • Sztab
  • 4 058 postów
  • Skąd:Flower-Żul-strasse

Napisany 27 grudnia 2014 - 01:07

Przez pół roku chodziłam na lektorat ale jakoś niewiele mi z tego szwedzkiego w głowie zostało niestety... Ten temat jest świetny :D

Myślę że teksty z Carolusa byłyby lepsze o tyle, że każdy z nas ma szansę posłuchać tego o czym napiszesz. I to nie raz.
I'm a victim of self-created brain defect - InLegend

#17 maenthis

maenthis

    hearteater.

  • Użytkownik
  • 381 postów
  • Skąd:przychodzą demony.

Napisany 27 grudnia 2014 - 11:28

oj tam ciężka artyleria. zależy jak kto się uczy. ja np. bardzo lubię mieć zebrane takie zasady w jednym miejscu i przejrzyście opisane.

 

ogólnie gramatykę mam cudnie opisaną w tym zeszycie. bardzo dokładnie i po prostu.. logicznie (chwała za to mojej lektorce; była straszną pedantką jeśli chodzi o tłumaczenie gramatyki). więc tymi notatkami się mogę podzielić. po prostu jak będziecie chcieli to napiszcie, żebym wam opisała liczbę mnogą czy coś tam i jeśli będę to miała u siebie, to wrzucę. tyle mogę, bo samo gadanie to już dawno u mnie poszło w niepamięć.  :ph34r:  tu to zdecydowanie domena Kejti. :D


"And those who were seen dancing were thought to be insane by those who could not hear the music." (Nietzsche)

my name is freedom.

http://musaa.pl/
 


#18 Kejti

Kejti

    Jeżdżę suzukię...

  • Użytkownik
  • 722 postów
  • Skąd:Kalmar, Sweden

Napisany 27 grudnia 2014 - 12:22

I widzisz, z nieba nam spadłaś ^_^
SEE CAROLUS SIZE!

My vibrator has two wheels :)

#19 Vessena

Vessena
  • Użytkownik
  • 157 postów

Napisany 27 grudnia 2014 - 12:51

i dzięki Wam zaczęłam się uczyć:P tzn przeczytałam parę razy zasady, które tu wypisałyście.



#20 Rogal

Rogal
  • Użytkownik
  • 519 postów
  • Skąd:Włocławek

Napisany 27 grudnia 2014 - 05:26

Mam następujące doświadczenia ze szwedzkim:
-martwy Par
-gadki Jockiego w stylu swedish air tunnel
-woodstock i wypicie dwóch flaszek miętówki z jakimiś randomowymi Szwedami

Wszystko to narodziło w mojej głowie jedno ważne pytanie. Czemu jeden z drugim nie potrafi powiedzieć jump jak średniej klasy brytol, tylko zawsze mówią jamp, jast. Patrzyłem w te zasady wymowy i specjalnej uwagi J nie poświęcono. Wymawia się tak jak u nas, a w angielskim mają wyraźny problem z mówieniem DŻ. O co chodzi?






0 użytkowników czyta ten temat

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników