78 odpowiedzi na ten temat

[Treck]

Dzięki za wrzucenie. Przyjemny utwór, od razu się udziela świąteczny nastrój

[Frodli]

Tak się tutaj zachwycacie tym "Dej mu", a dla mnie to typowa inspiracja Helloweenem z Derisem z lat 90

[Dakota]

Uzależniłam się jestem tró mam koszulkę i płytę ^^ 

[Balcerek]

Uzależniłam się jestem tró mam koszulkę i płytę ^^ 

HAHAHA Kolejna osoba Pamiętaj, że to stan umysłu a nie muzyka  

[Dakota]

wieeem  

ale płyta już przesłuchana ze 3 razy ^^

[Nina]

Więcej! Więcej! W sumie nareszcie można słuchać polskiej muzyki. Może się uwolnię od zalewającej mnie fali szwedzkiej twórczości.

[Dakota]

noo szczególnie język polski- taki piękny ^^ ale po piątku nonstop mi w głowie siedzi parę kawałków i nie mogę wyrwać sięęęęęęęęęęęęęęę

[Lennon]

Więcej! Więcej! W sumie nareszcie można słuchać polskiej muzyki.

Nina... Titus i Roman Kostrzewski zapłakali, Pit z Vadera upuścił piwo a wokaliście Decapitated osiwiały dredy. Nie wspominając o Jelonku który wyłysiał po raz drugi jak to usłyszał

[Neither]

Zdecydowanie chodziło o to że śpiewają po polsku. Ale w sumie przed Kochankiem to Jelonek rzeczywiście był w tym najlepszy.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[Nina]

Nie no, Jelonek jest niezastąpiony. Acidów, KATa, Vadera ani Decapitated nie słucham w ogóle. Jedynie Behemotha czasami sobie odpalę. 

 

I tak, raczej myślałam o tym, że jest polski tekst. Bo NM po angielsku to w sumie nic niesamowitego - kolejny taki sam zespół, jakich jest pełno dookoła

[Sniegu]

>istnieje TSA

>Jelonek jest niezastąpiony w śpiewaniu po polsku

 

Argh... 

[Lennon]

KAT i Vader też mają muzę po polsku, ale to już cięższe brzmienia jak widać

 

dopisałbym jeszcze

>Turbo (Kawaleria Szatana 4ever)
>Percival Schuttenbach

[Neither]

>Jelonek jest niezastąpiony w śpiewaniu po polsku

Argh...

True story bro. Naprawdę, wśród wszystkich zespołów śpiewających po polsku milczenie brzmi znacznie lepiej

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[Sniegu]

TSA, Turbo, Egzekuthor, o ile dobrze pamiętam Szwadron Archanioła Gabriela też miał niezłe teksty (ale słyszałem ich ostatnio z 10 lat temu to mogę się mylić/źle pamiętać), Perfekt, stare Lady Pank (ci to właśnie śpiewając po angielsku strzelili sobie w kolano że o ja dziękuję), Budka Suflera... Przecież jest/było mnóstwo kapel śpiewających po polsku, które dawały radę. Nawet KAT miał kiedyś niezłe, jak na te lata w Polsce, teksty - przypominam, że przed KATem w takiej konwencji nie grał w Polsce w sumie nic i należy im się jakieś uznanie chociażby za wprowadzenie tego pod strzechy.

[Dutk]

Patrzę na tą dyskusje i zdziwiłem się że nie ma słowa o nowej płycie "Zdrajcy Metalu". Bo mi osobiście wpadła w ucho i prawie codziennie jej słucham. Nawe już mam koszulkę Co myślicie o tej płycie?

[Marcus1972]

Płyta z jajem. Bardzo fajna na uspokojenie i poprawienie humoru. Teksty typowo punkowe.

[sgorias1]

Kochanki miażdżą w każdym aspekcie. Szczególnie na żywo

[Frodli]

Całościowo Zdrajcy Metalu nie podobają mi się tak, jak Hewi Metal, ale mają kilka absolutnie wyróżniających się numerów - Pigułkę Samogwałtu, Dziabniętego, Dziewczynę z kebabem, De Pajrat Bej, tytułowy.

[Tequilla]

Przyznam, że kiedy grali jako Night Mistress to nie bardzo za nimi przepadałam. Potem trafiłam na słynny kawałek z Kapitana Bomby Zemsta Faraona.
Jako Nocnego bardzo ich lubię, choć w mojej ocenie jest to bardziej muzyka na imprezę czy koncert żeby podrzeć mordę niż tak na co dzień, aczkolwiek w piątek u mnie zawsze musi być "Piątunio" jak z roboty wychodzę (w sumie ta linijka o darciu mordy szefa też pasuje xD).

No i kolejny koncert ich mi uciekł. Na jeden nie zdążyłam kupić biletów, o dwóch się dowiedziałam za późno.

Bawi mnie tylko, że chłopaki na stronie piszą czym to się nie inspirowali, a dla mnie są tak trochę jak polski Dragonforce.