Trochę to drażni, bo przez pół godziny stukam się bezskutecznie z jakimś kurduplem, a tu nagle pojawia się jeszcze większy kurdupel i rozdupca mnie jednym strzałem w pancerz przedni
Witajcie!
Zapraszamy do rejestracji na naszym forum Pomocny będzie dla Was Przewodnik dla nowych użytkowników. Bawcie się dobrze!
World Of Tanks
#43
Napisany 19 marca 2013 - 08:07
Wydaje mi się, że był to AMX38. No ja wiem, że PZIII to żadna potęga, ale skoro pociskami OB zabierałem KV-1 20% po strzale w pancerz tylni, to spodziewałem się lepszych rezultatów waląc do czołgu lekkiego W ogóle, z mej obserwacji, wydaje mi się, że pojazdy żabojadów są jakieś... przepakowane.
---------------------------------------
#47
Napisany 19 marca 2013 - 09:33
Cieniu - no wiadomo, gdzie najlepiej celować Ale czasem w praktyce to inaczej się to sprawuje, zwłaszcza jak celownik się "pomniejsza" przez wieczność I nie zawsze manewry oskrzydlające się udają, bo nagle pojawiają się znikąd dwa niszczyciele, trzy artylerie i jeden ciężki i dostaję wciry.
Dziś miałem fajną akcję na mapie ze stacją kolejową - to chyba któraś z nowszych, bo nie kojarzę jej. Przeciwnik zniszczył jednego z moich między składami pociągu, a ja się przykampiłem za jednym z wagonów - bo akurat jechał w moją stronę - i sru mu przydzwoniłem w gąsienicę pod tyłem wagonu z OB. On z kolei przydzwonił mi w moją w ten sam sposób, ale chyba z normalnego pocisku, bo pancerza mi nie odjęło - tylko gąsienicę zerwało. No i staliśmy tam tak z dobre 5 minut (dziwne, ze nikt się do tej zabawy nie wtrącił) i tak się strzelaliśmy po tych gąsienicach wystających spod wagonu. W końcu udało mi się go ustrzelić ;D
---------------------------------------
#52
Napisany 20 marca 2013 - 03:26
Za mocne powiadasz ... powiedz to mojemu GW Tigerowi który zdejmował AMX'a 50 i BatChata na strzał ... A co do AMX'a 40 to on ma 70mm pancerza z przodu, z tym że ma płyty na moje oko odlewane, co dodaje mu kilka mm pancerza. Do tego kąt jego, i odległość, która na niskich tierach masakrycznie wpływa na penetrację pancerza. Najłatwiej jest mu unieruchomić wieżę pociskami wybuchowymi i objeżdżać dziada, i sprawa załatwiona
#54
Napisany 07 kwietnia 2013 - 04:52
Zmiany zmianami, Leopard I i Aufklärungspanzer Panther wchodzą do gry! Na teście jeździłem obydwoma i jak do Panterki nie mogę się doczepić(chociaż przy upadkach trochę HP schodzi) to do Leosia już tak. Bardzo słaby pancerz. A tak to, ciekawe działo(poniżej 1.5t waży<sic!>) i zwrotny, szybki, i to chyba wszystko tak na szybko
#56
Napisany 08 kwietnia 2013 - 02:17
Cezar, ciesz się chłopie że nie spotykasz jeszcze AMX'ów 50 120, AMX 50B, Bata, a w szczególności Focha 155. Jak je spotkasz to sprawa się ma następująco. Jeśli wyskoczy na Ciebie 50 120 to uciekasz, aż wywali 3 pestki, i jak Ci zostało 1200hp(lol ) około to wracasz się, i rozklepujesz go jak mała dzidzię. Podobnie wygląda sprawa z 50B, z tymże Jak on wywali 2, a masz 900hp, to atakujesz. Jak trafisz na Bata to czekasz aż wywali 3, i jak masz +800hp to ciśniesz na niego. W przypadku Focha tak różowo nie jest. Jeśli jakimś cudem przeżyłeś 2 strzały, i masz 1k hp to go atakujesz. Wtedy nie ma żadnych szans, chyba że to miasto. Wtedy blokujesz, i niszczysz Sam osobiście stosowałem te taktyki na każdym z tych czołgów(znaczy się grałem, i patrzyłem co robią ludzie, i takie to opracowałem wnioski ) Takie, małe wprowadzenie na wysokie tiery Co do ich niezniszczalności, to nie martw się. Na IX i X tierach każdy z nich<sic!> potrafi zejść na strzał już od GWT. Sprawdzone Jedynymi problemami mogą być przednie pancerze AMX'a 50B i Focha, w przypadku tego 1 to pod brzuszek, jeśli spotkasz 2 to na lewo(z jego pkt. widzenia) od działa. Wchodzi tylko z dużą penetracją :/ Ale cóż, tak to już jest Coś za coś, pancerz boczny tylko leży i kwiczy
#58
Napisany 09 kwietnia 2013 - 07:02
To bardzo proste Załóżmy że walczysz na dystansie 100m. Francuskie działa do celnych nie należą, mają bagatela tylko(albo aż, zależy jak na to patrzeć) średnio 0.36-.0.37acc. Taka celność nie gwarantuje trafienia w weakspota, lub w miejsce ze słabym pancerzem. Oczywiście musisz balansować czołgiem, a najlepiej chować się za zasłoną. Po 2-3 strzałach czołg oponenta najprawdopodobniej będzie miał ponad połowę magazynka pustego. Wtedy on pomyśli: "mam jeszcze tylko połowę magazynka, wystrzelę szybko pozostałe i przeładuję chowając się za osłoną". On wtedy czym prędzej wystrzeli swoje, a ty na niego w tym czasie jedziesz. Nie oszukujmy się, możesz oberwać, albo nic ci się nie stanie. Zależy od gracza On się wystrzela, i masz go jak na tacy podanego Oczywiście sytuacja jest tylko i wyłącznie dobra jak jest 1 vs 1, ew x+1 vs 1
Francuzi przecie po wojnie mieli zdobyczne czołgi niemieckie Chodzi mi o Pantery :> Z których to wyciągnęli silniki, i włożyli do swoich ARL'ów 44
Francja przed wojną miała dobre czołgi, tylko nie mieli radiostacji, tak jak na początku Armia Czerwona. I głownie przez to czołgi były bezużyteczne, co doprowadziło sami wiemy do czego
Faktem jest że czołgi te są strasznie wnerwiające, op i wgl. jak to się mówi "przekoksane"
#59
Napisany 10 kwietnia 2013 - 10:56
No ja póki co mam taką taktykę, że jak widzę coś francuskiego to oddaje dwa strzały (które nic delikwentowi zazwyczaj nie robią) a potem wycofuję się na z góry upatrzone pozycje (czyt. uciekam z płaczem do najbliższego skupiska min. dwóch ciężkich )
---------------------------------------
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników